Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z meczu pomiędzy Świdniczanką Świdnik a Wisłoką Dębica.
Wczorajszy dzień w świecie polskiej piłki nie uchodził za zbytnio interesujący. Nie było przewidzianych meczów Ekstraklasy czy chociażby pierwszej i drugiej ligi, a występy polskich ekip w eliminacjach LE i LKE zaplanowane są na dzisiaj (28.08.2025).
Grała jednak trzecia liga i to na całego. Łącznie rozegrano 36 spotkań. Jednym z nich był mecz pomiędzy Świdniczanką Świdnik a Wisłoką Dębica. Można pokusić się o stwierdzenie, że było to jedno z ciekawszych widowisk tego dnia. Gospodarze stwarzali sobie masę, często stuprocentowych, sytuacji, które w skandaliczny sposób marnowali. Jedną z nich zawodnicy ,,Świdni'' mieli w doliczonym czasie gry, gdy na tablicy wyników widniał remis 1:1. Gracz gospodarzy, Vladyslav Fedoruk, stanął oko w oko z bramkarzem Wisłoki. Ten finalnie wybronił anemiczny strzał Ukraińca. Na całą sytuację wściekły był trener drużyny ze Świdnika, Łukasz Jankowski, który głośnym okrzykiem dobitnie podsumował nieskuteczność swoich podopiecznych.