Piotr Pośpiech
1 minut czytania
03 Oct
03Oct


W drugiej rundzie regionalnego Pucharu Polski województwa świętokrzyskiego Hetman Włoszczowa, prowadzony przez Przemysława Kormeckiego, musiał uznać wyższość Korony II Kielce. Czwartoligowiec uległ trzecioligowcom 1:4, choć spotkanie przyniosło kibicom sporo emocji i efektownych bramek.


Już w 8. minucie sygnał do ataku dał Hetman. Tomek Matuszewski popisał się kapitalnym uderzeniem, które nie powstydziłby się niejeden piłkarz Ekstraklasy. Prowadzenie gospodarzy długo się jednak nie utrzymało. Jeszcze przed przerwą Korona odpowiedziała dwoma trafieniami – do siatki trafiali Bartosz Karliński i Nikodem Kuzera.


Po zmianie stron na boisku wyraźnie dominował już zespół z Kielc, grający na co dzień w III lidze. Różnica poziomów była widoczna i goście potwierdzili to kolejnymi golami. Trzecie trafienie dołożył Radosław Kurek, a wynik na 4:1 ustalił pechowy samobójczy gol jednego z piłkarzy Hetmana.


Mimo porażki, występ włoszczowian należy ocenić pozytywnie – zespół pokazał ambicję i potrafił sprawić niespodziankę w pierwszej fazie meczu. Kibice w sobotę znów będą mieli okazję zobaczyć Hetmana w starciu z Koroną – tym razem z trzecią drużyną kieleckiego klubu. Spotkanie odbędzie się w Nowinach i zapowiada się równie ciekawie.


Cała Fotorelacja dostępna w na naszej stronie z zakładce galeria

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.