PKO BP Ekstraklasa #Cracovia Kraków

Ekstraklasa ruszyła z kopyta! W pierwszych dwóch spotkaniach sezonu obejrzeliśmy aż dziewięć bramek i dwie wysokie porażki faworytów.

29 czerwca 2025 roku Cracovia ogłosiła transfer definitywny Filipa Stojilkovića z SV Darmstadt 98. Napastnik podpisał kontrakt do czerwca 2028 roku z opcją przedłużenia, a kwota transferu wyniosła około 500 tys. euro. 25-letni Szwajcar z serbskimi korzeniami ma za sobą występy w Szwajcarii, Niemczech i Serbii, a ostatnio zdobył 6 goli w 13 meczach dla 1. FC Kaiserslautern. Klub Darmstadt oficjalnie podziękował mu za grę, życząc powodzenia w Polsce. Transfer wpisuje się w nowy etap Cracovii pod wodzą trenera Luki Elsnera, który rozpoczął pracę z drużyną 16 czerwca i objął zespół formalnie od 1 lipca 2025 na dwuletni kontrakt. Stojilković już rozpoczął treningi, a jego styl gry – aktywny, mobilny, oparty na pressingu i dobrej współpracy z pomocnikami – pasuje do nowej koncepcji zespołu. Transfer oceniany jest jako przemyślany ruch, który może wzmocnić ofensywę Cracovii w nadchodzącym sezonie.

Dziś już wiadomo, że Cracovia została jedynym krakowskim klubem w Ekstraklasie. Drużyna Pasów zaliczyła udany sezon, kończąc finalnie na 6. miejscu, choć po pierwszych kolejkach wydawało się, że mogą walczyć nawet o europejskie puchary. Głównym bohaterem drużyny był Benjamin Källman. Rewelacyjne spotkania, z tych najlepszych należy wymienić wygraną z Motorem Lublin 6-2 czy wygraną ze Śląskiem Wrocław 4-2.

Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej, włodarze Cracovii ogłosili wreszcie nazwisko nowego trenera ,,Pasów''. Został nim Luka Elsner, który pierwszego lipca ubiegłego roku rozstał się ze Standardem Liege. Wcześniej szwedzki szkoleniowiec trenował min. KV Kortrijk, Union Saint-Gilloise czy LE Havre AC.

Dawid Kroczek, czyli obecny trener Cracovii, objął drużynę w końcówce sezonu 23/24. Wtedy, po słabym sezonie, został zwolniony Jacek Zieliński. Po tym ruchu okazało się, że była to dobra decyzja — asystent rozpoczął swój debiutancki mecz od wygranej z Jagiellonią Białystok 3:1 w Białymstoku, a wtedy Jagiellonia była na finiszu sezonu i walczyła o Mistrza Polski.