W piątek, 18 lipca, stadion przy Bułgarskiej znów wypełni się kibicami, którzy odliczali dni do inauguracji sezonu Ekstraklasy. Lech Poznań rozpocznie nową kampanię meczem z Cracovią. To spotkanie od lat wywołuje sporo emocji i elektryzuje fanów obu drużyn. Oba zespoły wchodzą w ten sezon po intensywnym okresie przygotowawczym, z nowymi zawodnikami i świeżymi pomysłami na grę.
Lech Poznań – nowy start po letnich turbulencjach
Poznańska drużyna wraca na ligowe boiska po przegranym Superpucharze z Legią. W ostatnich sparingach nie wszystko układało się po myśli sztabu szkoleniowego. Porażka z Banikiem Ostrava i wymęczone zwycięstwo nad Chrobrym Głogów pokazują, że forma Lecha nie jest jeszcze idealna. Latem w klubie nie zabrakło roszad – pojawili się nowi gracze, kilku wróciło z wypożyczeń, ale byli też zawodnicy, którzy pożegnali się z Poznaniem. Kibice oczekują, że już w piątek drużyna pokaże charakter i zgarnie pierwsze trzy punkty, a trener znajdzie rozwiązania, które pozwolą na płynną grę w środku pola i skuteczność pod bramką.
Cracovia – budowanie od nowa z dobrą energią po sparingach
Krakowski zespół przeszedł solidne przemeblowanie kadrowe, jednak letnie sparingi dały sporo powodów do optymizmu. Cracovia pokonała Podbrezovą, Koronę Kielce oraz Banską Bystricę, co pozwoliło zbudować atmosferę i przekonać się, że nowi piłkarze potrafią szybko wpasować się do drużyny. Sztab postawił na nowe ustawienia i rotację, co może okazać się atutem w długim sezonie. Piątkowy mecz w Poznaniu to dla Cracovii pierwszy prawdziwy test i okazja, by sprawdzić się na tle zespołu, który regularnie walczy o najwyższe cele w lidze.
Rywalizacja z historią i ładunkiem sportowym
Bezpośrednie spotkania Lecha z Cracovią zwykle przynoszą sporo walki i bramek. Wiosną poznaniacy wygrali u siebie 2:1. W ostatnich latach obie drużyny dzielą się punktami niemal po równo, a mecze często powodują wybuchy ekscytacji u fanów. Zawodnicy obu klubów dobrze wiedzą, jak ważny jest dobry początek sezonu – szczególnie przy wsparciu własnych fanów lub w atmosferze wyjazdowego wyzwania.
Piątkowy mecz – sprawdzian dla obu stron
Lech gra u siebie i będzie chciał od razu narzucić swój styl gry, wykorzystując przewagę stadionu. Cracovia może postawić na szybkie kontry i mocną pracę w środku pola. Obie drużyny mają w składzie piłkarzy, którzy potrafią zaskoczyć przeciwnika nieoczywistym zagraniem czy strzałem z dystansu. W piątkowy wieczór w Poznaniu trudno spodziewać się kalkulacji – to spotkanie, które od pierwszego gwizdka powinno stać na wysokim poziomie intensywności.Pierwsza kolejka, pierwszy test i szansa, by już na starcie sezonu wysłać sygnał całej lidze. Fani mogą szykować się na mocne otwarcie Ekstraklasy – zarówno na trybunach, jak i na boisku.