Patryk Froncek
1 minut czytania
04 Aug
04Aug

W poniedziałkowy wieczór, 4 sierpnia 2025 roku, Stadion Miejski w Tychach stał się areną nie tylko piłkarskiego widowiska, ale i kibicowskiego protestu. W meczu 3. kolejki Betclic 1. Ligi GKS Tychy zmierzył się z Wisłą Kraków, jednak trybuny gospodarzy pozostały niemal puste. Powód? Bojkot zorganizowany przez Stowarzyszenie Kibiców Tyski Fan, które sprzeciwiło się decyzji o wpuszczeniu na stadion 300 fanów „Białej Gwiazdy”. 


Konflikt rozpoczął się, gdy GKS Tychy ogłosił, że z powodu rzekomej awarii systemu kontroli wejścia w sektorze gości, kibice Wisły nie zostaną wpuszczeni na mecz. Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) zareagował, przeprowadzając kontrolę stadionu. Po wizytacji przedstawicieli związku, klub z Tychów zmienił decyzję, umożliwiając ograniczony dostęp dla 300 sympatyków krakowskiego zespołu. To posunięcie wywołało oburzenie wśród najbardziej zagorzałych kibiców GKS-u, którzy w odpowiedzi ogłosili bojkot. „Decyzją Stowarzyszenia Kibiców Tyski Fan – jeśli klub ugnie się pod naciskiem PZPN – dzisiejszy mecz odbędzie się bez flag i bez dopingu, zostajemy pod stadionem” – czytamy w ich oświadczeniu opublikowanym na Facebooku. Kibice dodali: „Jesteśmy wybredni co do towarzystwa na stadionie, szczególnie co do gwardyjskiego towarzystwa”.


Decyzja kibiców GKS-u ma głębsze podłoże. Bojkot Wisły Kraków przez inne kluby trwa od sierpnia 2023 roku, kiedy to tragiczne wydarzenia w Radłowie, gdzie w wyniku bijatyki podczas turnieju kibicowskiego zginął fan BKS-u Bielsko-Biała, rzuciły cień na sympatyków „Białej Gwiazdy”. Od tego czasu wiele klubów, w tym GKS Tychy, regularnie odmawia wpuszczania zorganizowanych grup kibiców Wisły, zasłaniając się kwestiami bezpieczeństwa lub problemami technicznymi. W Tychach napięcia potęguje także kibicowska „zgoda” z Cracovią, rywalem Wisły, co dodatkowo zaostrza relacje.


Brak dopingu i flag na trybunach GKS-u sprawił, że atmosfera podczas meczu była nietypowa. 300-osobowa grupa kibiców Wisły mogła zdominować doping, co jest rzadkością na wyjazdowych spotkaniach krakowskiego klubu. Interwencja PZPN i groźba sankcji dyscyplinarnych pokazały, że związek zaczyna reagować na powtarzające się przypadki wykluczania fanów Wisły. Czy to początek końca ogólnopolskiego bojkotu? Tego dowiemy się w kolejnych kolejkach.


Mecz GKS Tychy z Wisłą Kraków, mimo kibicowskiego protestu, odbył się zgodnie z planem. Wydarzenia w Tychach po raz kolejny pokazały, jak bardzo pozasportowe kwestie mogą wpływać na atmosferę piłkarskiego widowiska.


Fot: x.com

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.