Puszcza po raz kolejny rozczarowała. Bezbramkowy remis z Pogonią Siedlce.
Puszcza po raz kolejny rozczarowała. Bezbramkowy remis z Pogonią Siedlce.
1 minut czytania
24 Aug
24Aug
Spotkanie Puszczy Niepołomice z Pogonią Siedlce nie zachwyciło. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, który dla ,,Żubrów'' oznacza pozostanie w strefie spadkowej. Dla niepołomickiego klubu jest to już piąty remis w sezonie.
Piąty i raczej nie ostatni patrząc na tempo, z którym na koncie ,,Żubrów'' pojawiają się kolejne remisy. Pewne jest, że wyniki z początku sezonu nikogo w Niepołomicach nie zadowalają i jeżeli podopieczni Tomasza Tułacza szybko ich nie poprawią, sytuacja w tabeli może zrobić się bardzo napięta. Puszcza plasuje się aktualnie na 16. pozycji w tabeli. Gorsze są tylko Górnik Łęczna i Znicz Pruszków.
Na boisku wiało nudą
Mecz z Pogonią Siedlce ,,Żubrom'' nie wyszedł. Na stałe wróciła stara, pragmatyczna Puszcza, która jeżeli wygrywa to jedną bramką. Zwyciężanie nie jest możliwe bez bramkostrzelnego napastnika, a takiego w Niepołomicach brakuje. Nie pomogło nawet sprowadzenie Christophera Simona, który w ostatnim czasie z powodzeniem występował w Ekstraklasie. Na boisku wiało nudą. Zarówno gospodarze jak i goście kreowali sobie mało sytuacji. Nie sposób powiedzieć, że najciekawszym wydarzeniem była... awaria systemu VAR.
Wszystko wskazywało na remis i tak ostatecznie zakończyło się to spotkanie. Wynik 0:0 nie zadowala żadnej ze stron, lecz to Puszczę ten rezultat ,,zabolał bardziej''. Niepołomiczanie, przynajmniej przez tydzień, zostaną w strefie spadkowej Betclic 1. Ligi.