Kacper Piekutowski
1 minut czytania
07 Sep
07Sep

W meczu siódmej kolejki Betclic 2. ligi Warta Poznań podejmowała na swoim obiekcie Zagłębie Sosnowiec. W poprzedniej kolejce poznaniacy zremisowali na wyjeździe z GKS-em Jastrzębie-Zdrój 1:1, natomiast sosnowiczanie podzielili się punktami u siebie z Olimpią Grudziądz (3:3).


Pierwsza połowa starcia nie przyniosła co prawda żadnych bramek, natomiast na placu gry dużo się działo. 


Spotkanie znacznie pewniej rozpoczęli sosnowiczanie, którzy po dwunastu minutach gry mieli wskaźnik posiadania piłki oscylujący w granicach 80%. Goście oddali w tym czasie więcej celnych strzałów i wykonali więcej rzutów rożnych i wolnych. 


Od mniej więcej 15. minuty gospodarze zaczęli jednak przeważać. W kilka minut oddali aż trzy strzały na bramkę gości.


Od 23. do 35. minuty starcia gra była wyrównana, z kolei w ostatnich dziesięciu minutach pierwszej odsłony starcia dominowali zawodnicy gospodarzy. Do przerwy Warta Poznań remisowała jednakże z Zagłębiem Sosnowiec 0:0.


Chociaż drugą połowę lepiej rozpoczęli "Zieloni", sosnowiczanie grali skutecznie w obronie i linii pomocy, przez co od 52. minuty aż do końcowego gwizdka sędziego mecz był wyrównany. Kolejne minuty upływały, a wciąż w Poznaniu mieliśmy bezbramkowy remis.


Od 65. minuty zaczęli dominować sosnowiczanie. To oni oddali więcej celnych strzałów na bramkę, utrzymywali się przy piłce. Przewaga Zagłębia, co paradoksalne, nie tylko nie pomogła gościom, ale wręcz przeszkodziła "Zagłębiakom", przez co nie wywieźli oni z Poznania choćby punktu...


W 88. minucie wynik spotkania na 1:0 dla Warty Poznań ustalił napastnik Mateusz Stanek (były gracz Wisły Kraków). Po straconym golu sosnowiczanie nie zdołali się otrzepać.


Mecz zakończył się wygraną poznańskiej Warty 1:0. Gola dla poznaniaków zdobył Mateusz Stanek. Po siedmiu ligowych meczach poznaniacy mają na koncie siedem punktów, natomiast sosnowiczanie wywalczyli sześć "oczek".



Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.