W piątkowe popołudnie odbyły się derby Wrocławia gdzie rezerwy Śląska podejmowały Ślęzę Wrocław.
Mecz od samego początku był wyrównany i emocjonujący w 27 minucie sędzia podyktował rzut karny dla rezerw Śląska który pewnie na bramkę zamienił Oskar Wojtczak 10 minut później ten sam zawodnik fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego podwyższył wynik na 2:0 na stadionie przy Oporowskiej i takim wynikiem zawodnicy schodzili do szatni. Po przerwie obraz meczu nieco się zmienił i do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy Ślęzy i w 49 minucie kontakt daje po rzucie rożnym Miłosz Kozik 18 minut później były zawodnik "Wojskowych" wyrównuje stan meczu.
Wszystko wskazywało na to że derby zakończą się remisem ale na ratunek przyszedł strzelec dwóch poprzednich bramek Oskar Wojtczak po pięknym strzale z dystansu przy prawym słupku. I takim wynikiem przy Oporowskiej zakończyły się derby Wrocławia.