Adam Walczak
1 minut czytania
16 Aug
16Aug

Wczorajszy dzień z pewnością nie był udany dla Lechii Gdańsk. Biało-zieloni przegrali 2:6 z Zagłębiem Lubin. Głos po wysokiej porażce zabrał szkoleniowiec gdańszczan, który wraz z resztą drużyny złoży się kibicom na drogę powrotną do Gdańska. 


Gdybyśmy na boisku pokazali tyle pasji co oni, to siedzielibyśmy tu teraz w zupełnie innych nastrojach. Powiedziałem zawodnikom, że wszyscy składamy się im na podróż. - grzmiał wściekły John Carver po porażce z Zagłębiem Lubin. Lechia przegrała aż 2:6 i wciąż znajduje się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli z trzema ujemnymi punktami. Warto nadmienić, że drużyna z Trójmiasta po pięciu kolejkach sezonu straciła już 17 bramek! Nie zagraliśmy wystarczająco dobrze, to nie jest nasz standard - dodał szkoleniowiec gdańszczan. 


Na obronę swojego zespołu, Carver zwracał uwagę na wypoczęcie rywali oraz niekorzystny terminarz. Teraz musieliśmy zagrać w piątek, w dodatku po długiej podróży autokarem. Możemy mówić, że jest to wymówka, ale takie są fakty. Lubię dyskutować o faktach, a dwa ostatnie mecze graliśmy z zespołami, które miały po dwa tygodnie na odpoczynek.


Kolejny mecz zawodnicy Lechii zagrają nie w piątek, a sobotę. Nie będzie to byle jaki pojedynek, bowiem gdańszczanie zmierzą się ze swoim odwiecznym rywalem - Arką.


Fot.: PressFocus

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.