Adam Walczak
1 minut czytania
01 Sep
01Sep

Do końca letniego okienka transferowego w Ekstraklasie został tydzień. Aktualnie w krajowej elicie dokonywane są jedynie transfery dopełniające. Jednym z nich jest ściągnięcie przez Lecha Poznań Taofeeka Ismaheela, który do Kolejorza trafił na mocy wypożyczenia z Górnika Zabrze.


Lech Poznań wzmacnia kadrę. Kolejorza wzmocnił dziś Taofeek Ismaheel. Nigeryjczyk ma wznieść rywalizację na skrzydłach, na nowy, wyższy poziom. 25-latek z regularnymi występami problemów mieć nie powinien. Kontuzjowani są aktualnie Ali Gholizadeh, Patrik Walemark i Daniel Hakans. ,,Nigeryjczyk może wystąpić na obu stronach pomocy, a ponadto idealnie wpasuje się do Lecha pod kątem taktycznym.'' - określa popularnego ,,Ismy'' Tomasz Rząsa. ,,Taofeek Ismaheel to zawodnik o dobrym dryblingu oraz parametrach fizycznych. Zna dobrze polską ligę i był w poprzednim oraz obecnym sezonie podstawowym piłkarzem Górnika Zabrze.'' - dodaje dyrektor sportowy poznańskiego klubu. 


Ismaheel barwy Górnika reprezentował cały ubiegły sezon i na początku aktualnie trwającej kampanii. Łącznie w barwach zabrzańskiego klubu nigeryjski zawodnik rozegrał 39 spotkań. Zdobył 3 gole i zaliczył 5 asyst. Od początku rozgrywek 2025/26, 25-latek był jednak wypychany z Roosvelta. ,,Dla nas będzie dobrze i dla niego [Taofeeka Ismaheela przyp. red.] będzie dobrze jak będzie strzelał bramki, bo pójdzie gdzieś dalej. Ma bardzo duży potencjał, ale jak nie będzie miał liczb to mu będzie ciężko.'' - wypowiadał się o Nigeryjczyku kapitan trójkolorowych, Erik Janza. 

Taofeek Ismaheel (w środku) wraz z Piotrem Rutkowskim (po lewej) i Tomaszem Rząsą (z prawej). Fot.: lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka

Lech zauważył potencjał

Potencjał zauważyli działacze Lecha, którzy wypożyczyli Ismaheela z opcją wykupu. Tym samym Tomasz Rząsa i spółka zabezpieczyli się na wypadek ewentualnego ,,transferowego niewypału''. ,,Jestem bardzo pracowitym zawodnikiem, wybieganym, dobrym w dryblingu. Próbującym stworzyć przestrzeń dla swoich kolegów z zespołu. Mam też nadzieję na gole i asysty. Lech ma świetnych kibiców, jak grałem przeciwko tej drużynie, to nawet przy niekorzystnym wyniku fani wspierali mocno drużynę. Ten stadion jest tutaj wspaniały i nie mogę doczekać się gry w barwach mojego nowego klubu.'' - powiedział po transferze do nowego klubu 25-latek.


Fot.: lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.