28 sierpnia 2025 roku odbędzie się rewanżowe spotkanie IV rundy eliminacji do Ligi Europy KRC Genk- Lech Poznań. W pierwszym meczu w Poznaniu Belgowie wygrali aż 5:1 i wydaje się, że niemal na pewno KRC Genk awansuje do Ligi Europy, a Lech znajdzie się w Lidze Konferencji.
Pierwszy mecz
Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się zdecydowaną wygraną KRC Genk. Wprawdzie na gola Patrika Hrosovskyego jeszcze odpowiedział Filip Jagiełło, ale do przerwy Belgowie prowadzili już 4:1 po trafieniach: Hrosovskyego, Bryana Heynena i Oh Hyeona- gyu. Zaraz po wznowieniu piłkę do własnej bramki wbił Michał Gargul, co dopełniło obraz klęski. Na szczęście na tym popis strzelecki KRC Genk zakończył.
Dotychczasowy sezon
KRC Genk fatalnie zaczął sezon we własnej lidze, gdyż w pierwszych 4 meczach odnieśli 2 porażki, 1 mecz zremisowali i wygrali jedynie 1 spotkanie: 2:1 na wyjeździe z OH Leuven. Spotkanie z SC Charleroi przełożono na inny termin. W tabeli zajmują 9. miejsce. Europejskie rozgrywki rozpoczęli od dwumeczu z Lechem.
Natomiast Lech wprawdzie rozpoczął od porażki 1:4 z Cracovią Kraków, ale potem pokonał Lechię Gdańsk i Górnik Zabrze. W ostatnim meczu z Koroną Kielce zremisowali 1:1. Spotkania z Piastem Gliwice i Rakowem Częstochowa przeniesiono na inny termin. W tabeli Lech zajmuje 10. miejsce. Przegrali mecz o Superpuchar Polski 1:2 z Legią Warszawa. W eliminacjach do Ligi Mistrzów Lech zdecydowanie pokonał islandzkie Breidablik, ale w kolejnej rundzie byli bez szans z serbską Crveną Zvezdą.
KRC Genk dotychczas w europejskich pucharach
KRC Genk rozgrywa 19. sezon w europejskich pucharach. W XX wieku 3 razy wystąpili w międzynarodowych rozgrywkach. W 1997 roku w Pucharze Intertoto zajęli 2. miejsce w grupie za Dynamem Moskwa, w sezonie 1997/98 w Pucharze Zdobywców Pucharu wprawdzie w I rundzie pewnie wyeliminowali niemiecki MSV Duisburg, ale w następnej rundzie odpadli z hiszpańskim Deportivo Mallorca bramkami na wyjeździe. Natomiast w sezonie 1999/2000 w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów odpadli ze słoweńskim FC Maribor. W sezonie 2000/01 w II rundzie Pucharu UEFA okazali się zdecydowanie gorsi od Werderu Brema. 2 lata później po raz pierwszy zagrali w fazie grupowej Ligi Mistrzów, ale okazali się najsłabsi w grupie z Realem Madryt, AS Romą i AEK Ateny, choć tylko 2 mecze przegrali, to nie wygrali żadnego spotkania. Rok później dotarli do półfinału Pucharu Intertoto, eliminując m.in. Borussię Dortmund, ale ulegli portugalskiemu Uniao Leiria. W sezonie 2005/06 w II rundzie Pucharu UEFA ulegli bułgarskiemu Litexowi Łowecz. Kolejne 3 edycje, w których występowali były dla nich bardzo nieudane, ponieważ nie przechodzili żadnych kwalifikacji, odpadając kolejno w Lidze Mistrzów z FK Sarajewo, a następnie w Lidze Europy z OSC Lille i FC Porto. W sezonie 2011/12 po raz drugi zagrali w fazie grupowej Ligi Mistrzów, ale ponownie okazali się najsłabszą drużyną, przegrywając 3 mecze, jednocześnie nie odnosząc żadnego zwycięstwa. Tym razem mocniejsi okazali się: Bayer Leverkusen, Chelsea Londyn i FC Valencia. W kolejnych 2 sezonach dochodzili do 1/16 finału Ligi Europy odpadając odpowiednio z VFB Stuttgart i Anży Machaczkała. W sezonie 2016/17 wydaje się, że odnieśli do tej pory największy sukces, awansując do ćwierćfinału Ligi Europy, gdzie odpadli 1 golem z Celtą Vigo. 2 lata później w 1/16 finału Ligi Europy Slavia Praga okazała się zbyt mocna. W sezonie 2019/20 po raz ostatni do tej pory zagrali w fazie grupowej Ligi Mistrzów i ponownie nie wygrali meczu, przegrywając 4 spotkania. Silniejsze okazały się zespoły: SSC Napoli, FC Liverpool i Red Bull Salzburg. Ostatnie 2 edycje europejskich pucharów okazały się bardzo nieudane, gdyż nie wychodzili z grupy Ligi Europy i Ligi Konferencji.
Oba kluby w IV rundzie eliminacji do Ligi Europy
KRC Genk do tej pory 6 razy grali w IV rundzie eliminacji do Ligi Europy. W dwóch pierwszych przypadkach nie przeszli tej fazy: w sezonie 2009/10 okazali się gorsi od francuskiego OSC Lille (porażki 1:2 i 2:4) i w sezonie 2010/11 odpadli z portugalskim FC Porto (porażki 0:3 i 2:4). Jednak od kolejnych rywali okazywali się lepsi: sezonie 2012/13 od FC Luzern (wygrana 2:0 i porażka 1:2), 2013/14 od FC Hafnarfjardur (zwycięstwa 2:0 i 5:2), 2016/17 od NK Lokomotiva (wyniki 2:0 i 2:2) i 2018/19 od Broendby Kopenhaga (wygrane 5:2 i 4:2).
Lech 4 razy grał w tej fazie eliminacji do Ligi Europy. Jedynie w pierwszym przypadku odpadli: w sezonie 2009/10 przegrali w rzutach karnych z Club Brugge. W kolejnych edycjach byli lepsi od: w sezonie 2010/11 Dnipro Dniepropietrowsk (wyniki 1:0 i 0:0), 2015/16 Videoton (wygrane 1:0 i 3:0) i 2020/21 Royal Charleroi (wygrana 2:1).
KRC Genk kontra polskie kluby i Lech kontra belgijskie kluby
Oba zespoły spotkały się w III rundzie eliminacji do Ligi Europy sezonu 2018/19. Górą okazali się Belgowie: w Genk wygrali 2:0, a w Poznaniu również prowadzili 2:0, ale Tomasz Cywka zdobył bramkę honorową i skończyło się wynikiem 2:1 dla gości. To był jedyny raz, kiedy KRC Genk grał z polskim klubem.
Lech poza wspomnianym dwumeczem 3 razy grał przeciwko belgijskim klubom. W IV rundzie eliminacji do Ligi Europy sezonu 2009/2010 trafili na Club Brugge. W Poznaniu Lech wygrał po bramce Sławomira Peszki, ale w rewanżu Belgowie doprowadzili do rzutów karnych, w których pokonali Poznaniaków 4:3. 2 pozostałe starcia nastąpiły w Lidze Europy 2020/21. Najpierw w IV rundzie eliminacji Lech wygrał 2:1 na wyjeździe z Royal Charleroi (z powodu pandemii rewanżu nie było), a następnie w fazie grupowej grali przeciwko Standardowi Liege (zwycięstwo 3:1 i porażka 1:2).
KRC Genk dotychczas z 4 bramkową zaliczką i Lech z 4 bramkową stratą
Do tej pory KRC Genk 2 razy w europejskich pucharach miał zaliczkę 4 bramkową:
1.Puchar Zdobywców Pucharu 1998/99: w eliminacjach w pierwszym meczu wygrali z albańskim klubem Apolonia Fier, choć pierwsi stracili bramkę, to wygrali na wyjeździe 5:1, żeby w rewanżu zwyciężyć 4:0.
2.Liga Europy 2010/11: w III rundzie eliminacji do Ligi Europy z fińskim Inter Turku w pierwszym meczu na wyjeździe wygrali 5:1 (stracili gola przy stanie 2:0), a w rewanżu zwyciężyli 3:2 (tracili bramki przy stanie 1:0 i 3:1).
Lech Poznań tylko raz po pierwszym meczu miał stratę 4 bramek:
1.Liga Mistrzów 1993/94: w II rundzie ze Spartakiem Moskwa przegrali u siebie 1:5 (zdobyli bramkę przy stanie 0:3), żeby w rewanżu ponieśli porażkę 1:2 (zdobyli bramkę przy stanie 0:1).
Można śmiało powiedzieć, że historia nie jest za Lechem.
Ciężko być optymistą przed rewanżem. Oczywiście odrobienie strat jest możliwe, ale bardzo mało prawdopodobne. Należy liczyć jedynie na to, że Lech nie przegra i zdobędzie punkty do rankingu. Jak się uda coś więcej, to pozostanie się cieszyć. Dodatkowym problemem Lecha jest to, że Mikael Ishak nie zagra, co utrudni walkę o korzystny wynik.