Europejskie Puchary #Lech Poznań

​Ostatni czwartek był bardzo emocjonujący, w końcowej fazie nawet bardzo szczęśliwy, gdyż Polskie drużyny wykonały potężny bój, aby znaleźć się w Europejskich pucharach. Szczęśliwców mamy czterech, czyli komplet startujących. Zobaczmy co czeka naszych czterech muszkieterów w tej europejskiej przygodzie

Jednak w rewanżowym starciu piłkarze Lecha, mimo braku kilku kluczowych zawodników i grając bez większej presji, wyszli na boisko z nową energią. Gdy zapowiadało się na powtórkę z poprzedniego spotkania, młodziutki Kornel Lisman dał Kolejorzowi wyrównanie. W drugiej połowie, po nieoczekiwanych zmianach dokonanych przez trenera Frederiksena, Leo Bengtsson kapitalnym strzałem z rzutu wolnego wyprowadził Lecha na prowadzenie. Ekipa z Poznania nie dała już sobie go odebrać, mimo kilku groźnych sytuacji pod własną bramką.

Analiza KRC Genk i Lech Poznań przed rewanżowym meczem eliminacji do Ligi Europy. Również przedstawienie historii.

W pierwszym spotkaniu dwumeczu rozgrywanego w ramach ostatniej rundy eliminacji Ligi Europy 2025/26 Lech Poznań podejmował u siebie belgijski KRC Genk. Zawodnicy "Kolejorza" przegrali dwumecz z belgijskim Genkiem już w pierwszej połowie pierwszego meczu. Wstydliwa porażka "Kolejorza" z Genkiem aż 1:5 skutkuje brakiem szans na awans Lecha do fazy ligowej Ligi Europy.

Kibice Lecha marzenia o grze w Lidze Mistrzów mogą odłożyć na kolejny rok. Kolejorz nie zdołał odrobić strat z pierwszego meczu remisując z Crveną zvezdą. Mimo braku awansu, cieszyć mogą kolejne punkty do rankingu UEFA. Tym razem wyszarpane w końcówce spotkania.

Dziś w Poznaniu miejscowy Lech podejmował serbską „Czerwoną Gwiazdę”. Nadzieje rozpalały się w sercach kibiców już od dwóch tygodni. Wszyscy na Bułgarskiej liczyli, że w tym sezonie zobaczą oni na swoim stadionie wielką europejską piłkę. Weryfikacja nastała jednak szybciej, niż początkowo przypuszczano.

W poniedziałkowe popołudnie odbyło się losowanie do ostatnich rund kwalifikacyjnych, gdzie polskie zespoły poznały potencjalnych rywali.

W rewanżowym starciu w ramach dwumeczu 2. rundy eliminacji Ligi Mistrzów 2025/26 Lech Poznań grał na wyjeździe z islandzkim Breidablik. W pierwszym meczu Lech wygrał u siebie 7:1. Bramki dla Poznaniaków strzelali: Antonio Milić, Mikael Ishak (trzykrotnie), Joel Pereira, Leo Bengtsson oraz Filip Jagiełło.

Trzy zwycięstwa i jeden remis - tak prezentuje się bilans polskich ekip w pierwszych spotkaniach drugiej rundy eliminacji do europejskich pucharów. Nasi reprezentanci zdołali wbić swoim rywalom imponujące czternaście trafień, co nigdy wcześniej nie miało miejsca.