Po skończeniu sezonu 24/25, gdzie Korona zajęła 11. miejsce i była mocną niespodzianką rundy wiosennej, ekipa Jacka Zielińskiego zaczęła nieco się rozpadać. Kielce co sezon przyzwyczajają nas do rewolucji w składzie — w następnym sezonie szczególnie będziemy mogli doświadczyć sporych zmian. Z Koroną Kielce pożegnali się Miłosz Trojak, kapitan zespołu, Mariusz Fornalczyk, Adrian Dalmau, Dominik Zator, Yoaf Hofmaister czy Jewgienij Szykawka. Jest to bardzo mocną przebudowa względem ostatnich lat.
Jednak kibice nie mają powodu do obaw, prezes Korony Kielce, który zyskał zaufanie kibiców, zapowiedział, że do klubu przyjdzie jeszcze minimum 5 zawodników, w tym 2 napastników. W poniedziałek, czyli chwilę przed obozem w Warce, przyszło do klubu 3 piłkarzy: Jakub Budnicki, Nikodem Niski oraz Viktor Popow, a na dniach mamy poznać 1 z 2 zapowiadanych napastników. Według różnych portali Korona wygrała walkę z Rakowem Częstochowa i ma ściągnąć bułgarskiego piłkarza Władimira Nikolowa. Jest to wyczekiwany transfer przez kielecką społeczność.
Już niedługo zacznie się obóz przygotowawczy, a w skład niego wejdą:
Bramkarze:
Rafał Mamla,
Xavier Dziekoński,
Michał Niedbała,
Michał Mikielewicz
Obrońcy:
Pau Resta,
Konrad Matuszewski,
Konstantinos Sotiriou,
Marcel Pięczek,
Hubert Zwoźny,
Jakub Budnicki,
Nikodem Niski,
Viktor Popov,
Konrad Ciszek
Pomocnicy:
Nono,
Dawid Blanik,
Martin Remacle,
Wiktor Długosz,
Wojciech Kamiński,
Jakub Konstantyn,
Miłosz Strzeboński,
Adam Chojecki,
Jakub Kowalski,
Kacper Minuczyc
Napastnicy:
Daniel Bąk,
Mateusz Głowiński
Bartłomiej Smolarczyk dołączy do zespołu nieco później.
Na ten moment lista piłkarzy nie wygląda najlepiej, jednak prezes uspokaja i gwarantuje jakościowe transfery, a nawet zapowiedział, że uda się ściągnąć piłkarza z doświadczeniem — i będzie to bomba transferowa. Z powodu odejść wszystkich piłkarzy, których wymieniłem już wcześniej, spadła sprzedaż karnetów — na ten moment wynosi ona zaledwie 2 tysiące.
Co więc zrobić, aby poprawić tę statystykę?
Do kieleckiego zespołu musi trafić co najmniej kilku piłkarzy, którzy zachęcą kibiców do wspierania drużyny na trybunach. Minusem działań działaczy możemy nazwać również brak możliwości wejścia na finał Pucharu Polski z karnetem, ponieważ obowiązuje on tylko na mecze ligowe. Dla niektórych to wyraźne lekceważenie kibica.
Z pozytywną energią czekamy na transfery, ponieważ nowy sezon zapowiada się niezwykle ekscytująco.