Adam Walczak
1 minut czytania
06 Sep
06Sep

Cracovia to bez wątpienia jeden z aktywniej działających na rynku transferowym klubów podczas letniego okienka. Dziewiątym transferem wzmacniającym Pasy został Milan Aleksić. Serb przez ostatni rok związany był z Sunderlandem, wraz z którym awansował do Premier League.


Cracovia od dłuższego czasu jest bardzo aktywna na rynku transferowym. Pasy sprowadziły łącznie dziewięciu graczy, z czego część zdążyła już pokazać się na boisku z naprawdę dobrej strony. Doskonałym przykładem jest Filip Stojilković, który barwach krakowskiego klubu zdobył już pięć goli. Oprócz niego swoje momenty mieli już Dominik Piła i Mateusz Klich. Pierwszy z tej dwójki zanotował już nawet premierową asystę dla drużyny prowadzonej przez Lukę Elsnera. 


Dziewiątym, i niewykluczone, że ostatnim transferem klubu z Kałuży jest sprowadzenie do Krakowa Milana Aleksicia. 20-latek przez ostatni rok występował w Sunderlandzie. W ubiegłej kampanii Serb nie dostawał jednak często okazji do zaprezentowania swoich umiejętności. W Championship rozegrał zaledwie osiem spotkań, w FA Cup... jedno. Nic więc dziwnego, że jego sytuacja nie zmieniła się i w tej kampanii. Szczególnie dlatego, że jego zespół awansował do Premier League. Środkowemu pomocnikowi w aktualnym sezonie udało się rozegrać zaledwie dwanaście minut, które okrasił asystą. Nie dało to wiele, bowiem piłkarz szybko oddelegowany został na wypożyczenie. 


Kierunek? Kraków

Aleksić zdecydował się na transfer czasowy do Cracovii. Pasy to dobry kierunek do wypromowania się, o czym przekonało się już kilku zawodników z Mateuszem Klichem i Filipem Rózgą na czele. Rywalizacja w środku pola będzie spora (Mateusz Klich, Karol Knap lub Arim Al-Ammari), lecz 20-latek, jak już wiemy, potrafi również ,,ukąsić'' w roli jokera. Co ważne, Cracovia zastrzegła sobie opcję wykupienia zawodnika po zakończeniu wypożyczenia. Tym samym w przypadku dobrej dyspozycji, Pasy mogą zyskać na stałe młodego i perspektywicznego zawodnika. Warto dodać, że Aleksić do Sunderlandu trafił za 3,5 miliona Euro, więc ewentualne negocjacje w sprawie wykupu wydają się być ciężkie do zrealizowania.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.