Patryk Froncek
2 minut czytania
17 May
17May

17 maja 2025 roku Stadion Miejski w Gliwicach przy ulicy Okrzei wypełnił się po brzegi kibicami, co jest rzadkim widokiem na tym obiekcie. Komplet publiczności – blisko 10 tysięcy fanów, w tym selekcjoner reprezentacji Michał Probierz – przybyli, by obejrzeć emocjonujące spotkanie, w którym Piast Gliwice zmierzył się z Górnikiem Zabrze w ramach 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, jednak wydarzeniem, które zdominowało dyskusje, był incydent z udziałem kibiców Górnika...

Mecz rozpoczął się od ostrożnej gry obu drużyn, które badały się nawzajem. W 12. minucie Piast oddał pierwsze celne uderzenie wyprowadzone strzałem z dystansu, ale bramkarz Górnika był na posterunku. Po tej akcji nastąpiła krótka przerwa w grze wywołana zadymieniem placu gry przez oprawę kibiców Piasta. W 21. minucie gry Zedadka zgarnia zbyt krótko wybitą piłkę po rzucie wolnym wykonywanym przez gospodarzy i posyła dopieszczone dośrodkowanie wprost na głowę Tomasa Huka, który celnym strzałem z bliskiej odległości pokonuje bezradnego Majchrowicza dając swojej drużynie prowadzenie 1:0. Górnik próbował odpowiedzieć, ale strzały Olkowskiego i Ambrosa nie znalazły drogi do bramki strzeżonej przez Frantiska Placha. Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem dominacji gospodarzy, którzy kontrolowali środek pola, choć mecz nie obfitował w wiele klarownych sytuacji, a gra toczyła się głównie w strefie walki fizycznej.

W drugiej połowie Piast jeszcze bardziej zdominował grę, spychając zawodników Trójkolorowych do głębokiej defensywy. W 58. minucie Majchrowicz został zmuszony do efektownej interwencji po groźnym strzale Rosołka z narożnika pola karnego. Kilkanaście minut później stadion przy Okrzei eksplodował z radości, gdy w 72. minucie meczu Czerwiński strzałem głową pokonał bramkarza Górnika. Bramka była niemal lustrzanym odbiciem pierwszego gola – przejęcie piłki na połowie gości po stałym fragmencie gry i precyzyjne dośrodkowanie. Tym razem autorem przepięknej asysty był jednak Rosołek. Zabrzanie desperacko próbowali odrobić straty, ale ich ataki rozbijały się o szczelną defensywę Piasta. Gospodarze utrzymali dwubramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka, zapewniając sobie zasłużone zwycięstwo w derbowym starciu.

Mecz Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze, choć pełen sportowych emocji, został przyćmiony przez poważny incydent w sektorze kibiców gości. W 75. minucie, przy wyniku 2:0 dla gospodarzy, na trybunie zajmowanej przez fanów Górnika Zabrze wybuchły zamieszki. Sfrustrowana rezultatem grupa kibiców rozpoczęła dewastację sektora, niszcząc ogrodzenie oddzielające trybuny od boiska. W ruch poszły krzesełka, butelki i inne przedmioty, a część osób usiłowała sforsować barierki, co wywołało chaos na stadionie. Sędzia Jarosław Przybył zmuszony był przerwać spotkanie na około 10 minut, podczas gdy służby porządkowe podjęły działania, by opanować sytuację. W uspokojeniu rozemocjonowanych fanów próbował pomóc także Lukas Podolski, apelując o zachowanie spokoju.
Incydent spotkał się z szeroką krytyką. Klubowi z Zabrza grożą surowe konsekwencje, w tym potencjalny zakaz wyjazdowy dla kibiców na kolejne mecze. Wydarzenia na trybunach zdominowały dyskusje w mediach społecznościowych, gdzie zarówno sympatycy Piasta, jak i neutralni obserwatorzy zgodnie potępiali chuligańskie zachowania, podkreślając, że takie incydenty są niedopuszczalne w świecie sportu.

Mecz miał szczególne znaczenie, będąc ostatnim domowym spotkaniem Piasta pod wodzą trenera Aleksandara Vukovicia, który po sezonie zakończy pracę z klubem. Po końcowym gwizdku trybuny podziękowały mu owacją na stojąco, skandując jego nazwisko.

Drugie z rzędu zwycięstwo pozwoliło Piastowi Gliwice awansować do pierwszej dziesiątki tabeli PKO BP Ekstraklasy, napawając kibiców optymizmem przed ostatnią kolejką sezonu. Z kolei Górnik Zabrze wydaje się już myślami w przyszłym sezonie, borykając się z dodatkowymi trudnościami. Niedawne odwołanie prezydent Zabrza ze stanowiska skomplikowało plany wyczekiwanej od lat prywatyzacji klubu, co stanowi kolejny cios dla drużyny i jej sympatyków. Przed obiema ekipami czas na podsumowania – Piast skupi się na analizie sportowej, by utrzymać pozytywną passę, natomiast Górnik czeka nie tylko rozliczenie gry, ale także organizacyjne wyzwania związane z konsekwencjami chuligańskich wybryków kibiców podczas derbów.


Przenieś się na trybuny Stadionu Miejskiego i poczuj atmosferę derbów! Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji z meczu! Zobacz zacięte starcia, wzruszające pożegnanie trenera Aleksandara Vukovicia i emocje kibiców w naszej galerii zdjęć! Jeśli byłeś na meczu, może znajdziesz się na jednym ze zdjęć!

ZOBACZ FOTORELACJĘ Z MECZU


fot: Patryk Froncek / Polskie Zwierciadło Futbolu

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.