Nigeryjski napastnik Hilary Gong odchodzi z Widzewa. Zawodnik nie spełnił w Łodzi pokładanych w nim nadziei - w sezonie 2024/25 nie strzelił nawet gola. Spośród 3 ostatnich trenerów Widzewa tylko Daniel Myśliwiec cenił umiejętności snajpera. Hilary Gong będzie kontynuował swoją karierę w klubie słowackiej ekstraklasy, dobrze znanym polskim drużynom - Spartaku Trnava.
26 - letni snajper z Nigerii, Hilary Gong, w sezonie 2024/25 bronił barw łódzkiego Widzewa, drużyny, która zajęła w niedawno zakończonym sezonie Ekstraklasy 13. miejsce w tabeli. Gong w całym sezonie 2024/25 zagrał w 19 meczach (18 razy w lidze i raz w Pucharze Polski), niestety nie udało mu się strzelić żadnej bramki ani zanotować żadnej asysty. Kontrakt napastnika z ekipą z Łodzi został rozwiązany za porozumieniem stron.
Gong zasilił szeregi klubu ze słowackiej ekstraklasy - Spartaka Trnava. Z tą drużyną niejednokrotnie rywalizowały polskie kluby w eliminacjach europejskich rozgrywek. Wydaje się, że zarówno dla Widzewa, jak i dla Hilary’ego Gonga, przenosiny napastnika do Trnavy będzie pozytywnym wydarzeniem. Dla Widzewa - bo snajper nie spełnił pokładanych w nim w Łodzi nadziei i nie pomógł drużynie zająć choćby 10. miejsca w tabeli, dla Gonga - bo powrót do ligi słowackiej po roku przerwy powinno przywrócić właściwy kierunek karierze zawodnika (w sezonie 2023/24 Hilary grał dla słowackiego AS Trencin).