Już w niedzielne popołudnie przy Józefa Kałuży 1 odbędzie hit 33 kolejki PKO BP Ekstraklasa, w którym zmierzy się Krakowska Cracovia przeciwko Warszawskiej Legii. Po 32 kolejce obie Ekipy dzielą tylko 5 punktów, gdzie Legioniści na ten moment zajmują 5 miejsce, a Pasy są na 8 lokacie. To spotkanie wzbudzi na trybunach i przed telewizorami sporo emocji i dramaturgii do samego końca.
Sytuacja Goncalo Feio
Goncalo Feio pracuje jako trener Legii Warszawa pracuje już od kwietnia 2024 roku. Na ten moment w swojej kadencji zdobył Puchar Polski w tym sezonie oraz doprowadził swoją Ekipę do fazy ćwierfinałowej UEFA Conference League, gdzie na tej fazie turnieju ulegli z finalistami tych rozgrywek Chelsea. Po zdobyciu Pucharu Polski wszystko wskazywało, że kwestia przedłużenia kontraktu Portugalczyka jest pewne, lecz Michał Żewłakow na wtorkowym spotkaniu z dziennikarzami wypowiedział mocno o tym temacie, który krąży w sieci. Dyrektor Sportowy odpowiedział dziennikarzom, że ostateczna odpowiedź w tym temacie będzie do końca tego tygodnia.
Sytuacja Dawida Kroczka
Dawid Kroczek z Cracovią Kraków jest związany od kwietnia 2024 roku, gdzie na sam początek trenowania z tym klubem był jako tymczasowy trener. Tak oficjalnie jako główny trener jest od maja tamtego roku, gdzie narazie większych trofeów nie zdobył. Ostatnio forma Cracovii mocno spadła i sytuacja Kroczka nie wygląda dosyć kolorowo. W 5 meczach Pasy zanotowali tylko jedną wygraną, gdzie pokonali Motor na Arena Lublin. Według nieoficjalnych informacji w mediach mówi się, żeby Dawid Kroczek pozostał dalej na stanowisku trenera Pasów to musi zająć 8 lokatę na koniec sezonu, lecz nie wiadomo ile w tym prawdy jest. Wszystko wskazuje, że trzeba czekać do końca sezonu, gdzie jego kontrakt z Krakowskim Klubem kończy się do 30 czerwca 2025 roku.
Sytuacja bramkarzy w Legii
W ostatnich dniach sporo mówi się o losach bramkarzy w Legii, gdzie w tym sezonie Portugalczyk na trzech frontach grał trzema bramkarzami. Pierwszy z nich jest Vladan Kovacević, który jest wypożyczony ze Sportingu w zimowym okienku transferowym. Goncalo Feio w zimowym oknie potrzebował wzmocnienia na tej pozycji, gdy Gabriel Kobylak oraz Kacper Tobiasz nie byli dosyć w dobrej formie, aby być pewnym punktem na tej pozycji. Po przyjściu okazało się, że to nie jest ten sam Vladan, który czarował i pokazywał kapitalną formę w Rakowie. W kwietniu została potwierdzona informacja, że Vladan po tym sezonie wróci do Lizbony, ale ostatnio dyrektor sportowy Legii Warszawa stwierdził, że będą dążyli o przedłużenie z Nim wypożyczenia do końca eliminacji w Europejskich Pucharach.
Drugi z Nich jest Kacper Tobiasz, który z Warszawską Ekipą jest związany od samego początku kariery juniorskiej. Na swoim koncie ma już dwa Puchary Polski oraz jeden Superpuchar Polski. Jest bardzo ważnym elementem drużyny prowadzonej przez Goncalo Feio i na pewno będą dążyli, aby pozostał z tym klubem na dłużej. Ostatnio w sieci poleciała informacja, że podobno zainteresowani kupnem Polaka jest Celta Vigo, która na co dzień gra w La Lidze. Hiszpanie zaoferowali za niego million euro, lecz działacze Legii chcą dwukrotną cenę tego transferu. Rozmowy pomiędzy tymi klubami będzie mocno rozwojowa i obydwu będą chcieli dojść do odpowiednich negocjacji.
Ostatnim z wymienionych bramkarzy, który reprezentowali się w tym sezonie to Gabriel Kobylak, który z klubem jest związany od 2018 roku. W tym sezonie potrafił w świetny sposób zastąpił, wtedy w fatalnej formie Kacpra Tobiasza i dać drużynie sporo punktów w lidze czy w fazie ligowej w UEFA Conference League. Jednak z czasem jego ważna pozycja na tej pozycji zniknęła z powodu kontuzji stawu kolanowego. Po powrocie do pełni zdrowia wogóle nie pojawia w szerokim składzie i na ten moment pokazuje w drugiej drużynie Legii. Narazie o jego sytuacji w klubie nic nie wiadomo i na pewno pod koniec tego sezonu będzie wiadome, czy Kobylak zostanie czy pójdzie na wypożyczenie do jakiegoś klubu z Polskiej Ligi.
Ostatni pojedynek obydwu Ekip
Ten pojedynek legendarnych i doświadczonych drużyn z Ekstraklasy zawsze elektryzuje fana futbolu przed ich pojedynkiem. Na trybunach w większości przypadkach zasiada komplet publiczności, czy to na Łazienkowskiej lub przy Józefa Kałuży. Ostatni pojedynek odbył się 23 listopada tamtego roku na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie. To spotkanie od samego początku już wzbudzał mnóstwo adrenaliny na murawie, a również na trybunach. Pierwsi na prowadzenie wyszła Ekipa prowadzona przez Goncalo Feio, gdzie pewnie z 11 metrów zdobył Bartosz Kapustka, który jest kapitanem Wojskowych. Drużyna ze Stolicy nie zatrzymywała się i już 9 minut poźniej do siatki trafił Marc Gual. Chwila nieuwagi Legionistów kosztowała bramkę, gdzie strzelił Benjamin Kallman, który był liderem Cracovii w rundzie jesiennej. Jednak worek z bramkami do przerwy się nie skończył, bo jeszcze jedno trafienie przed zejściem do szatni trafił Wojciech Urbański, który jest młodym pokoleniem w Warszawskiej Ekipie. Do przerwy Legioniści mogli zejść z wielką ulgą do szatni. Po przerwie mecz bardzo się wyrównał, lecz w tej części spotkania zobaczyliśmy tylko jedno trafienie. To trafienie zobaczyliśmy w Ekipie prowadzonej przez Dawida Kroczka, gdzie w 79 minucie na honorowe trafienie strzelił Mikkel Maigaard. Ostatecznie spotkanie w Warszawie zakończyło się 3-2 na korzyść Legionistów.
Transmisja i arbiter tego spotkania i frekwencja
Już o 14:45 przy Józefa Kałuży 1 obędzie się mecz, w którym Cracovia zagra z Warszawską Legią. To spotkanie będzie można obejrzeć Canal+Sport 3 lub w aplikacji Ekstraklasa TV. Sędziego tego spotkania jeszcze nie jest Nam znany, ale prawdopobnie jutro poznamy imię i nazwisko arbitra, który posędziuje hicior w Krakowie.
Frekwencja tego spotkania zapowiada się dosyć wysoka, bo już kilka sektorów przy Józefa Kałuży zostało wyprzedane, więc możemy się spodziewać kompletu publiczności. Legioniści na ostatni swój wyjazd w tym sezonie na pewno będą chcieliby świetnie zaprezentować przeciwko ligowemu rywalowi i wypełnić do ostatniego miejsca sektor gości.
Zdj. Mishka