PKO BP Ekstraklasa #Legia Warszawa

Trzeci niedzielny „hit” Ekstraklasy nie porwał kibiców. Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie Pogoń Szczecin 1:0 po szybkim golu z rzutu karnego Milety Rajovicia w 4. minucie meczu. Gospodarze dominowali, lecz brakowało im skuteczności, a goście odpowiadali tylko zrywami Kamila Grosickiego. Po przerwie tempo gry spadło – w drugiej połowie obie drużyny oddały zaledwie cztery strzały. Legia straciła kontuzjowanego Kamila Piątkowskiego, a uraz odczuwał też Arkadiusz Reca. Zawiedli również zawodnicy Pogoni, m.in. Sam Greenwood czy Hussein Ali. Wygrana pozwoliła Legii zbliżyć się do czołówki tabeli, za to Pogoń znalazła się tuż nad strefą spadkową.

W 9. kolejce przenieśliśmy się na znondacryptoarenę, gdzie Raków Częstochowa chciał powalczyć o 3 punkty nad Legią Warszawa, która również była zmotywowana wygrać to starcie z drużyną Medalików.

Po porażce z Górnikiem Zabrze morale w Częstochowie wyraźnie spadły. Marek Papszun będzie musiał szybko odbudować zespół i poszukać zwycięstwa w starciu z warszawską Legią. Zadanie nie będzie jednak łatwe. Wojskowi w ostatniej kolejce pewnie pokonali w meczu przyjaźni Radomiaka Radom 4:1, a wynik ten pozwolił im ponownie rozbudzić marzenia o mistrzostwie Polski.

Francuski snajper, Migouel Alfarela, chciał opuścić drużynę z Warszawy z powodu braku gwarancji gry w podstawowym składzie Legii. Wiele wskazuje na to, że Migouel Alfarela, mimo zainteresowania ze strony Arisu Saloniki, jesienią pozostanie zawodnikiem Legii Warszawa.

W niedzielę o 14:45 Legia Warszawa podejmie na Łazienkowskiej Radomiaka Radom w 8. kolejce Ekstraklasy. Radomiak rozpoczął sezon od efektownych zwycięstw, ale od czterech spotkań nie potrafi wygrać i zajmuje 8. miejsce w tabeli. Legia z kolei ma za sobą dwie ligowe porażki, lecz dzięki dwóm zaległym meczom i wzmocnieniom kadry (m.in. Urbański, Weisshaupt) wciąż liczy na szybki awans w tabeli. W ekipie Radomiaka głośnym transferem jest wypożyczenie Josha Wilsona-Esbranda z Manchesteru City. Kibice oczekują ciekawego widowiska i debiutów nowych zawodników, a faworytem starcia pozostaje drużyna z Warszawy.

Legia Warszawa poinformowała o odejściu Shkurina. Zawodnik za którego stołeczny klub zimą 2025 roku zapłacił ponad 1,2MLN€ przenosi się do niedawnego beniaminka ekstraklasy - GKS-u Katowice.

Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa ogłaszany był jako rekordowy w skali nie tylko Wojskowych, ale i Ekstraklasy. Stołeczny klub miał pierwotnie zakupić zawodnika za trzy miliony Euro. Jak się jednak okazuje, kwota ta została mocno zawyżona.

Kacper Urbański wywołał nie lada sensację powracając do Ekstraklasy z włoskiej Bolonii. Dlaczego to taka sensacja? Ponieważ zawodnika jeszcze niedawno łączono z wieloma zagranicznymi zespołami np. Mallorcą czy Getafe. 20-latek miał także ofertę z perspektywą gry w Lidze Mistrzów, w barwach duńskiej Kopenhagi, lecz Polak ostatecznie wybrał stołeczny klub.

W niedzielnym meczu Legii z Cracovią kontuzji doznał najlepszy strzelec drużyny, Jean-Pierre Nsame, zrywając ścięgno Achillesa. Kameruńczyk przeszedł operację, ale czeka go wielomiesięczna przerwa. Legia Warszawa przeprowadziła awaryjny transfer ściągając 31-letniego Antonio Čolaka. Chorwat grał m.in. w Malmö FF, HNK Rijeka, Rangers czy PAOK-u Saloniki.

Po kilku tygodniach burzliwych negocjacji mamy potwierdzenie. Jan Ziółkowski swoją karierę kontynuował będzie w AS Romie. Co ciekawe, 20-letni stoper nie jest jedynym Polakiem, który reprezentuje barwy ,,Giallorossi''.

Na Łazienkowskiej poniedziałek przyniósł prawdziwą karuzelę emocji – z klubem pożegnał się Japończyk Ryoya Morishita, a w jego miejsce pojawił się nowy bohater, reprezentant Kosowa Ermal Krasniqi. Szybki, bezpośredni, lubiący grę jeden na jednego – tak opisuje go dyrektor sportowy Legii Michał Żewłakow. Czy 26-latek z doświadczeniem w Lidze Mistrzów i kadrze narodowej okaże się brakującym ogniwem w ofensywie mistrza Polski? Pierwsze odpowiedzi mogą nadejść już w niedzielę, w starciu z Cracovią.

Coraz więcej wskazuje na to, że transfer Jana Ziółkowskiego do Romy nie dojdzie do skutku. Według informacji Francesco Guerriego, ,,Giallorossi'' mają rozważać przerwanie negocjacji. To efekt zbyt dużej kwoty, którą za 20-latka chce Legia. ​