1 minut czytania
20 Sep

Rafał Górak mimo wysokiej porażki (0:3) z Cracovią, zamierza wyciągać z tego spotkania dużo pozytywnych wniosków. No i super, wnioskowanie w piłce nożnej to podstawa. Problem pojawia się dopiero w momencie, gdy 52-latek i jego sztab zaczną ich szukać, bo wydaje się jednak, że pozytywów było niewiele. 


GKS Katowice przegrał z Cracovią Kraków aż 0 do 3. Mimo niekorzystnego rezultatu, trener ,,GieKSy'', Rafał Górak, zamierza wyciągać z tego spotkania wiele pozytywnych wniosków. ,,Można mieć dużo pozytywów, dużo fajnych odczuć w stosunku do tego meczu.'' - powiedział na pomeczowej konferencji Górak. O jakie pozytywy mu chodzi? 


,,Pierwsze trzydzieści minut było przez nas grane bardzo dobrze, jednak trzeba strzelać bramki i oddać przeciwnikowi, że wypunktował nas jak wytrawny bokser.'' - mówił sam zainteresowany. Trudno nie zgodzić się, że pierwsze dwa kwadranse w wykonaniu GKS-u były niezłe. Katowiczanie atakowali, stwarzali sobie sytuacje, których jednak nie wykorzystywali. Czy problemy z wykończeniem, to coś pozytywnego? Nie. Jedyną rzeczą, za którą można chwalić ,,GieKSę'' jest pressing. Zwracał na to uwagę Górak, który powiedział - ,,Spodziewaliśmy się, że nasz pressing będzie przynosił skutek, jeśli będziemy dobrze zorganizowani. I tak dzisiaj było, napsuliśmy Cracovii wiele krwi.''. 


Górak nie odleciał jednak aż tak mocno, by nie zwrócić uwagi na tragiczną postawę defensywy swojego zespołu: ,,Obrońcy na swoje barki przyjmują te stracone bramki i moim zdaniem jest to bardzo mocno rozłożone na pewne części'' - zwracał uwagę 52-latek.


Poza dobrym funkcjonowaniem przy odbiorze piłki, innych pozytywów nie widać. 


GKS słabszy niż rok temu - prawda czy mit?

Po dziewięciu kolejkach sezonu, GKS Katowice zajmuje piętnastą pozycję w tabeli. Coraz częściej słychać głosy, które wskazują, że katowiczanie są drużyną słabszą niż w ubiegłym sezonie. Ile jest w tym prawdy? Po dziewięciu kolejkach minionej kampanii, ,,GieKSa'' plasowała się na dwunastym miejscu w tabeli z dziewięcioma punktami (dwa więcej niż obecnie). 



Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.