Po burzliwym okresie i rezygnacji Michała Probierza z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski, Polski Związek Piłki Nożnej w końcu ogłosił nazwisko nowego szkoleniowca. Jan Urban, doświadczony trener z bogatą historią w polskiej i zagranicznej piłce, został oficjalnie wybrany na następcę Probierza. Decyzja ta, ogłoszona 16 lipca 2025 roku przez prezesa PZPN Cezarego Kuleszę, kończy ponad miesięczne spekulacje i daje nadzieję na nowy rozdział w historii Biało-Czerwonych.
Jan Urban to postać doskonale znana w polskim futbolu. 63-letni trener ma za sobą bogatą karierę zarówno jako piłkarz, jak i szkoleniowiec. Jako zawodnik święcił triumfy z Górnikiem Zabrze, zdobywając mistrzostwo Polski, a także występował w hiszpańskiej Osasunie Pampeluna, gdzie zapisał się jako jeden z najlepszych strzelców w historii klubu i autor hat-tricka w meczu z Realem w Madrycie. Po zakończeniu kariery piłkarskiej Urban rozpoczął pracę trenerską, prowadząc m.in. Legię Warszawa, z którą zdobył mistrzostwo Polski, dwukrotnie Puchar Polski oraz Superpuchar. Pracował również w Lechu Poznań, Śląsku Wrocław i Górniku Zabrze, a w latach 2007-2008 był asystentem Leo Beenhakkera w reprezentacji Polski.
Nowy selekcjoner staje przed nie lada wyzwaniem. Reprezentacja Polski znajduje się w trudnej sytuacji w eliminacjach do mistrzostw świata 2026. Po trzech meczach Biało-Czerwoni mają na koncie sześć punktów i zajmują trzecie miejsce w grupie, za Holandią i Finlandią. Już 4 września Urban poprowadzi drużynę w arcytrudnym meczu wyjazdowym z Holandią, a trzy dni później podejmie Finlandię na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Te spotkania będą kluczowe dla utrzymania szans na bezpośredni awans lub baraże na mundial w USA, Kanadzie i Meksyku.
Drugim, równie ważnym zadaniem Urbana będzie odbudowa atmosfery w drużynie. Konflikt między Michałem Probierzem a Robertem Lewandowskim nadszarpnął morale kadry i więzi z kibicami. Urban będzie musiał znaleźć sposób na ponowne włączenie Lewandowskiego, uznawanego za niezbędnego lidera zespołu, do gry w reprezentacji. Jak podkreślają eksperci, bez kapitana Barcelony szanse na sukces w eliminacjach są nikłe. Urban, dzięki swojemu doświadczeniu i umiejętnościom mediacyjnym, ma szansę naprawić relacje w szatni i przywrócić zaufanie kibiców.
Najprawdopodobniej asystentem Urbana zostanie Jacek Magiera, a w skład sztabu wejdą m.in. Józef Młynarczyk, Marcin Prasoł i Grzegorz Staszewski. Funkcję dyrektora kadry ma objąć były reprezentant Polski, Adrian Mierzejewski.
Kontrakt Urbana ma obowiązywać co najmniej do końca eliminacji do mistrzostw świata. Jeśli reprezentacja awansuje na mundial, umowa zostanie przedłużona. Oficjalna prezentacja nowego selekcjonera odbędzie się 17 lipca 2025 roku na PGE Narodowym.
Wybór Jana Urbana to decyzja, która budzi umiarkowany optymizm wśród kibiców i ekspertów. Można powiedzieć, że jego wybór to ukłon w kierunku środowiska dziennikarskiego, które głośno się tego domagało. Urban to idealny człowiek na trudne czasy – trener, który potrafi zażegnywać kryzysy i budować mosty z największymi gwiazdami. Dowiódł tego w Górniku Zabrze, gdzie z powodzeniem współpracował z Lukasem Podolskim, ikoną klubu na miarę Roberta Lewandowskiego w reprezentacji Polski.
Przed Urbanem trudna misja - nie tylko walka o awans na mistrzostwa świata, ale także przywrócenie wiary kibiców w reprezentację Polski. Czy 63-letni trener sprosta oczekiwaniom? Pierwsze odpowiedzi poznamy już we wrześniu, gdy Biało-Czerwoni zmierzą się z Holandią i Finlandią. Jedno jest pewne – polska kadra wchodzi w nowy etap, a Jan Urban ma szansę zapisać się na kartach jej historii.