Kacper Piekutowski

W meczu szóstej kolejki PKO BP Ekstraklasy Górnik Zabrze podejmie u siebie (na Arenie Zabrze przy ul. Franklina Roosevelta 81) GKS Katowice. Po pięciu ligowych meczach zabrzanie zgromadzili dziewięć punktów, a katowiczanie raptem cztery. Zabrzanie odnieśli w tym sezonie trzy zwycięstwa i ponieśli dwie porażki. Katowiczanie natomiast ponieśli w obecnie trwających rozgrywkach ligowych aż trzy porażki, jeden raz zremisowali, odnieśli jedno zwycięstwo. Kluczowi zawodnicy Górnika Zabrze to: Erik Janza (na zdjęciu), Rafał Janicki, Jarosław Kubicki, Ousmane Sow, Patrik Hellebrand, Sondre Liseth, Roberto Massimo, Lukas Ambros i Taofeek Ismaheel. Z kolei najważniejszymi graczami "Gieksy" są: Dawid Kudła, Alan Czerwiński, Arkadiusz Jędrych, Marcin Wasielewski, Kacper Łukasiak, Mateusz Kowalczyk, Borja Galan, Adrian Błąd, Adam Zrelak i Bartosz Nowak. Aktualna forma drużyn każe stawiać Górnika w roli faworyta sobotniego starcia, jednak katowiczanie nie mają nic do stracenia. Górnośląskie derby zapowiadają się pasjonująco.

W meczu 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy GKS Katowice podejmował u siebie Arkę Gdynia. Sobotni mecz rozpoczął się lepiej dla gospodarzy. Już w 10. minucie gola na 1:0 dla „Gieksy” zdobył Arkadiusz Jędrych. Po strzelonej bramce zawodnicy gospodarzy kontynuowali ataki ofensywne na bramkę Arkowców. W 32. minucie spotkania podwyższył wynik na 2:0 dla GKS—u Adam Zrelak. Eduardo David Espiau Hernandez w 42. minucie strzelił bramkę kontaktową dla gdynian. W pierwszej połowie spotkania w Katowicach nie padło już więcej goli—do przerwy GKS Katowice prowadził z Arką Gdynia 2:1. Druga połowa meczu rozpoczęła się lepiej dla zawodników GKS—u. W 49. minucie gola na 3:1 dla katowiczan zdobył Lukas Klemenz.Bramka na 3:1 nie była ostatnim popisem obrońcy GKS—u, w 60. minucie Lukas Klemenz strzelił bowiem drugą bramkę—katowiczanie prowadzili z Arką Gdynia już 4:1. Arkowcy po czwartym straconym golu już bowiem się nie podnieśli mentalnie. Spotkanie zakończyło się wygraną GKS—u 4:1.

W meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy Widzew Łódź podejmował u siebie Wisłę Płock. Mecz rozpoczął się lepiej dla graczy gości. W pierwszym kwadransie gry to płocczanie przeważali. Mniej więcej od 16. minuty gracze łódzkiego Widzewa przejęli inicjatywę i zaczęli odważnie atakować. Mimo tego faktu to Wisła Płock wyprowadziła pierwszy cios. W 36. minucie gola na 1:0 dla Wisły Płock zdobył doświadczony snajper Łukasz Sekulski. Widzew bardzo szybko zareagował na straconą bramkę—w 41. minucie gola wyrównującego strzelił albański pomocnik Juljan Shehu. Druga połowa należała do zawodników Widzewa. Mimo dobrej postawy wymienionych zawodników RTS nie zdołał już strzelić gola na 2:1. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Po czterech kolejkach PKO BP Ekstraklasy Widzew Łódź zdobył siedem punktów, natomiast Wisła Płock—dziesięć.

W meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy Górnik Zabrze podejmował u siebie Bruk—Bet Termalicę Nieciecza. Mecz rozpoczął się lepiej dla graczy Górnika—to oni utrzymywali się dłużej przy piłce i konstruowali kolejne akcje ofensywne. Druga linia Termaliki grała bardzo niepewnie. Ewidentna przewaga Górnika nie przekładała się jednak na wynik meczu. Zupełnie nieoczekiwanie Bruk—Bet, który do tego momentu wyłącznie się bronił, zadał Górnikowi cios. Bramkę na 1:0 dla Termaliki strzelił, po indywidualnej akcji, niemiecki snajper, Morgan Fassbender. Do przerwy Termalica niespodziewanie, a być może wręcz sensacyjnie, prowadziła z Górnikiem Zabrze 1:0. Druga połowa meczu była wyrównana. Zabrzanie mimo dobrej gry w ofensywie nie potrafili strzelić gola na 1:1. Spotkanie zakończyło się nieoczekiwanym zwycięstwem Bruk—Betu Termaliki Nieciecza 1:0. Po czterech kolejkach będąca beniaminkiem Termalica zdobyła aż siedem punktów. Górnik Zabrze natomiast po czterech ligowych meczach ma sześć „oczek” na koncie.

W meczu 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy Arka Gdynia podejmowała u siebie Radomiak Radom. W poprzedniej kolejce radomianie wysoko pokonali Pogoń Szczecin (5:1), natomiast gdynianie okazali się słabsi od Motoru Lublin (0:1).

W meczu 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiak Radom podejmował u siebie Pogoń Szczecin.

Trener Pogoni zasugerował, że już niedługo do Szczecina może trafić Josuha Guilavogui. Zawodnik grał w przeszłości w takich klubach, jak: VfL Wolfsburg, Girondins Bourdeaux, FSV Mainz 05 czy Leeds United. W Leeds w sezonie 2024/25 pomógł drużynie awansować do Premier League. Doświadczenie defensywnego pomocnika zebrane z gry na poziomie Bundesligi, Ligue 1, Championship czy Ligi Mistrzów powinno pomóc Pogoni Szczecin walczyć o najwyższe cele w nadchodzącym sezonie 2025/26.

W meczu o Superpuchar Polski Lech Poznań podejmował u siebie Legię Warszawa. Do przerwy goście wygrywali 2:0 po golach Pawła Wszołka i Ilyi Shkurina. W drugiej połowie poznański Lech starał się za wszelką cenę odrobić dwubramkową stratę. Poznaniakom, dzięki skutecznej grze defensywnej Legii, udało się strzelić gola Legii bardzo późno, bo dopiero w 81. minucie. Mimo tego, że Lech po strzelonym golu rzucił się do ataku, Poznaniakom nie udało się już strzelić bramkę na 2:2.

Maximillian Oyedele, po zaledwie jednym sezonie, odchodzi z Legii. Nowym klubem młodego pomocnika będzie Strasbourg.

Górnik Zabrze dokonał bardzo interesujących wzmocnień w aktualnie trwającym letnim okienku transferowym. Do Górnika dołączyli: Young—jun Goh, Maksymilian Pingot, Natan Dziegielewski, Wiktor Nowak, Michal Sacek, Jarosław Kubicki, Gabriel Barbosa, Theodoros Tsirigotis, Tomasz Loska, Bastien Donio. Ponadto na zasadzie wypożyczenia do Zabrzan trafił Marcel Lubik. Z wypożyczeń z innych klubów do Górnika wrócili: Nikodem Zielonka, Norbert Barczak, Kamil Soberka i Jan Ciucka. Dzięki wymienionym transferom Górnikowi Zabrze jeszcze na początku lipca udało się właściwie zamknąć kadrę na sezon 2025/26, a dalsze wzmocnienia Zabrzan będą miały raczej na celu uzupełnienie już i tak szerokiej i jakościowej kadry.

Nigeryjski napastnik Hilary Gong odchodzi z Widzewa. Zawodnik nie spełnił w Łodzi pokładanych w nim nadziei - w sezonie 2024/25 nie strzelił nawet gola. Spośród 3 ostatnich trenerów Widzewa tylko Daniel Myśliwiec cenił umiejętności snajpera. Hilary Gong będzie kontynuował swoją karierę w klubie słowackiej ekstraklasy, dobrze znanym polskim drużynom - Spartaku Trnava.

Wisła Płock pokonała 2:0 Miedź Legnica w finale baraży o awans do Ekstraklasy. Gole dla Płocczan strzelili Łukasz Sekulski oraz Jorge Jimenez.