Karol Jarząb
1 minut czytania
30 Sep
30Sep

W ramach 10 kolejki PKO BP Ekstraklasy, Motor Lublin podejmował na własnym stadionie drużynę Radomiaka Radom. Dla obu ekip był to mecz na przełamanie po serii niezbyt udanych pojedynków.

Zarówno Motor jak i Radomiak powracają do ligowych zmagań w podobnych nastrojach. Obie ekipy pożegnały się z Pucharem Polski juz na etapie 1/32 finału. Oba zespoły odpadly po dogrywkach: Motor z Arką Gdynia, a Radomiak z Lubińskim Zagłębiem. 

Po przeciętnej pierwszej połowie spotkania, górą byli goście, którzy za sprawą gola Zie Ouattary w 42 minucie otworzyli wynik spotkania.

Po przerwie wyrównał Karol Czubak, a po 15 minutach gola na 2:1 dołożył Scalet. Gdy wydawało sie że Motor dociągnie juz ten wynik do końca, Depu wyrównał pięknym strzałem po podaniu Grzesika. Dla Angolijczyka był to drugi mecz z rzędu z golem .

Po podziale punktów, Radomiak i Motor zajmują kolejno 9 i 10 lokate w tabeli. W następnej kolejce Lublinianie udadzą się na wyjazd do Częstochowy, a Radomiak podejmie u siebie zespół który wyrzucił go z Pucharu- Zaglebie Lubin.


Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.