Marek Sadowski
1 minut czytania
03 Oct
03Oct

Witam Państwa z słonecznego Gdańska  Dzisiejsza temperatura nie rozpieszcza, aktualnie mamy 11 stopni powyżej zera. Kibice powoli zbierają się na stadionie, a murawa została przed chwilą zroszona wodą. Jakie to dziś będzie widowisko?

Drużyny zawsze pragną trzech punktów. Wisła Płock jest w lepszej sytuacji,  znacznie lepszej od Lechii. W dziewięciu kolejkach zdobyli 17 oczek co daje im aktualnie piąte miejsce w lidze. Lechia zajmuje ostatnie miejsce z dorobkiem 6 punktów. Pamiętajmy jednak, że zespół z Gdańska miał odjęte 5 oczek na początku sezonu.. Dzisiejsza Wygrana może przybliżyć ich do miejsca po za strefą spadkową.

Pozwolę sobie zdradzić naszym czytelnikom jak dowiadujemy się wcześniej od kibiców o składzie meczowym. Każdy z dziennikarzy otrzymuje rozpisane składy kilka minut przed opublikowaniem ich w mediach. Tak wyglądają dzisiejsze składy: 

Piłkarze wchodzą na boisku. Za chwilę rozpocznie się mecz

Zapraszamy na pierwszą połowę:

Sędzia rozpoczyna mecz. Mamy nadzieję na ciekawe widowisko. Przez pierwsze dziesięć minut Wisła i Lechia miały swoje szanse. Widać ofensywne ustawienia obydwu zespołów. Co ciekawe obrona gdańszczan daje radę. Co chwilę każda z drużyn ma sytuacje, które pachną bramką ale niestety nie mają szczęścia piłkarze. Aleksander Ćirkovic jest dziś bardzo aktywny w zespole Lechii. Nastaje 30 minuta i mamy bramkę dla Lechii Gdańsk. Strzelcem został Kacper Sezonienko. Przez kolejne dziesięć minut drużyny wymieniały się ciosami. Lechia wygląda lepiej niż Wisła. Najwidoczniej zespół z Płocka ma problemy z zespołami z Trójmiasta. Jedna minuta doliczona przez arbitra. 

Koniec pierwszej połowy  Lechia Gdańsk 1:0 Wisła Płock po bramce Kacpra Sezonienko 

Rozpoczyna się druga połowa meczu.  Wisła Płock wyszła na murawę z determinacją. Muszą uspokoić swoją grę i zacząć stwarzać sytuacje bramkowe. No i mamy bramkę dla Nafciarzy. Strzelcem jest Marcin Kamiński. Atmosfera na stadionie robi się coraz bardziej gorąca. Ciekawa sytuacja na ławce rezerwowej Wisły Płock. Wiktor Nowak otrzymał żółtą kartkę za zachowanie wobec arbitrów. Jest to jego 4 żółta kartka która uniemożliwi mu zagranie w kolejnym meczu. 

Po bramce wyrównującej wynik mecz stał się statyczny. Po 63 minutach mamy grę z kontry. Zespoły próbują wykorzystać błędy przeciwników. Nie zmienia to faktu, że zespół z Gdańska gra dziś lepsze spotkanie. Pomimo trzech zmian Nafciarze nie zagrażają bramce Lechii. Podopieczni Carvera powoli przyspieszają. Wchodzi za kolegę Łukasz Sekulski. Kapitan Wiślan wraca po kontuzji. Jego wejście daje impuls dla drużyny z Płocka. Przez pewien czas oblegali bramkę Lechii. Dochodzi 87 minuta meczu. zespołu atakują niczym bokserzy na ringu. Cios za cios. Trzy minuty doliczone do czasu regulaminowego .

Koniec meczu. Lechia Gdańsk remisuje jedno bramkowo z Wisłą Płock po bramkach Sezonienko i Kamińskiego

Dziękujemy za wspólne przeżywanie emocji.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.